Nawigacja mobilna menu

EWA PARMA – Anglistka, poetka, tłumaczka. Mieszka w Katowicach. 
Debiut w  tygodniku „Tak i Nie”(1987). Publikacje poezji i prozy m.in. w „Poezji”, „Literaturze”, „Czasie Kultury”, „Śląsku”, amerykańskich magazynach literackich (World Literature Today, The Los Angeles Review, Mr Cogito, Artful Dodge, International Poetry Review, Connecticut River Review ) i antologii „Scattering the Dark” (White Pine Press 2015).

Tłumaczenia wierszy Ruth Padel („Sztuka kintsugi”, PIW 2015) i Lindy Nemec Foster (miesięcznik „Literatura” 1991).

Programy o tematyce kulturalnej w Radiu  Katowice i TVP Katowice.

Książki: Tylko dla modliszek (ZLP Katowice 1991), W strefie ognia (Mamiko 2010),  Hajer Blues i inne historie (Mamiko 2012), Kobiety i ważki (Zaułek Wydawniczy „Pomyłka” 2013), Obrazki ze Śląska (Katowice 2013), Przysiółek zwany Czułością (Miniatura, Kraków 2014), Warkocz kobiety z Elling (Miniatura, Kraków 2014), Nowe obrazki ze Śląska (Katowice 2015), Córka Victora H. (MBP, Mikołów 2015).

 

Małe

.
Wybieram zawsze
mniejszą kromkę chleba
nie zostawiam wtedy okruszków
Wybieram najmniejszą truskawkę
ma w sobie najwięcej słońca
Piję małą kawę
z podwójną dawką smoły
smakuje jak życie instant
Lubię krótkie wyjazdy
spotkania nie dłuższe
od istotnej rozmowy
zdania bardziej niż proste:
kocham cię
tęsknię
oddycham

12.05.2011.

 

Ostatnia stacja*

.
On cię nie kocha Zofio Andriejewna
to rzecz jasna jak polana w słońcu
ale w życiu nie chodzi o miłość
Ten czort z plebsu rodem
stanął między wami
jak twiordyj znak w cyrylicy
i chce z niego zrobić ikonę
ale w życiu nie chodzi o idee
Pop już postawił na nim krzyżyk
i zatrzasnął drzwi cerkwi
ale w życiu nie chodzi o religie
Pociąg do Sztokholmu też odjechał
bez Lwa Nikołajewicza
ale w życiu nie chodzi o sławę
W życiu chodzi o to
by nie utknąć na dworcu w Koluszkach
tylko zdążyć na swój własny
pociąg do stacji Astapowo

1.08.2011.
* dramat Rosja/WB/Niemcy 2009

 

Papillon

.
Chcę ci uciec ale nie wiem jak
Może wymknę się
nad ranem przez okno
i udam że idę karmić drób
jak Zosia Horeszkówna
Może zjadę po rynnie
jak chłopaki z czwartej B
na wycieczce
i udam że idę na piwo
Może wyjdę po bułki
głównym wyjściem i udam
że zaraz wrócę dopić kawę
– przecież nikt nie zostawia
świeżo zaparzonej kawy
A może po prostu zamknę
furtkę okna drzwi i udam
że uciekłam
Będę ci migać z plakatów
na przystankach
i w szybach autobusów
będę ci mrugać z ekranów
w sklepach RTV
wyskakiwać na każdej
stronie w internecie
i w porannej prasie
A kiedy minie nam życie
odkryjesz
że byłam tu
cały czas
że byłam
i że nikt inny
tak ci nie uciekł
jak ja

28.07.2011.