Nawigacja mobilna menu

Poeta, krytyk, eseista, w r. 2008 stypendysta Zarządu Województwa Śląskiego. Urodził się w 1963 roku w Sosnowcu. Debiutował wierszem w prasie w 1981 roku. Publikował wielokrotnie w czasopismach „Twórczość”, „Topos”, „Akcent”, „Opcje”, „FA-art”, „Czas Kultury”, „Śląsk” „Kartki”, „Undergrount” i innych.
Wielokrotnie antologizowany: „Śląski Almanach Poetycki” (1989), „Macie swoich poetów” ( wszystkie edycje), „Antologia nowej poezji polskiej” (2000), „Zagłębie poetów” (2002), „Poeci Częstochowy i okolic. Antologia przyjaciół” (2003), „Páté. Dny poezie” (2004, Broumov, Czechy).
Jego wiersze tłumaczono na języki: szwedzki, słoweński, czeski, niemiecki. Jest współautorem kilku książek z zakresu eseistyki naukowej: „Tradycja i współczesność w edukacji dzieci i dorosłych” (2001-2002), „Wokół archeologii słów i ich funkcjonowania” (2001), „Przyzywanie głębi do kręgu słów, myśli, idei i działań” (1999-2001) oraz z magazynem „Teraz” w Filadelfii, w Stanach Zjednoczonych.
Wydał zbiory wierszy: „Nie podaję nikomu ręki” (1985), „Mistyka zimą” (1990), „Szare mydło” (1993,), „Podtrzymanie, podniesienie” (1994), „Wakacje” (1995), arkusz „Świadectwo urodzenia” (1998), „Przewrotka aniołów” (1999), dwujęzyczny wybór wierszy „Elegia transgeniczna. Transgenische Elegie” – w tłumaczeniu wybitnego niemieckiego poety Kurta Drawerta i Gizeli Kurpanik-Malinowskiej (2001) i „Mięśnie twarzy. Wybór wierszy z lat 1983-2001” (2002), „Serdeczna mammografia. Erotyki, wiersze rodzinne i miłosne” (2003) – ze wstępem Krystyny Kłosińskiej, tom prozy pt. „Narkoeseje” (2004). „Cycek Boży” (2006), „5.31 Ojciec Konrad” (2008), „Pieśni odejścia i powrotu” (2010).
W przygotowaniu zbiór esejów: „Licznik Geigera. 20 najważniejszych współczesnych wierszy polskich w interpretacjach” – który w odcinkach jest obecnie drukowanany na łamach gdańskiego kwartalnika „Migotania, przejaśnienia”.
Obszerne fragmenty tej książki są obecnie prezentowane na łamach gdańskiego kwartalnika „Migota, przejaśnienia”.
O poecie pisali między innymi: Piotr Bratkowski („Po Prostu”), Janusz Drzewucki („Rzeczpospolita”), Bożena Budzińska („Twórczość”). Obszernie piszą o nim Marian Kisiel w książce o najciekawszych współczesnych poetach pt. „Świadectwa, znaki. Glosy o poezji najnowszej” (3 rozdziały o poecie) i Marcin Hałaś „Requiem dla pokolenia” (rozdział „Zbiegły”), a także Karol Maliszewski, Krzysztof Kuczkowski, Piotr Bratkowski, Paweł Sarna, Krystyna Kłosińska, Edyta Antoniak, Jarosław Jakubowski i inni.
W tym roku nakładem „Zeszytów Poetyckich” ukaże się wybór wierszy poety „Cisza” oraz książka Edyty Antoniak „W stronę ojca. O poezji Sławomira Matusza”.
Juror wielu konkursów poetyckich; przewodniczący jury Turnieju Jednego Wiersza na Festiwalu „Złoty Środek Poezji” w Kutnie. Autor nazwy i formuły Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „Przeciw poetom” im. Witolda Gombrowicza.

Laureat Nagrody Artystycznej Wojewody Katowickiego w dziedzinie literatury (1994) i Nagrody Artystycznej Miasta Sosnowiec w 2012 roku; odznaczony przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego brązowym medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis (2012).

 

Miłość

Edit

przeciw miłości nie można kłamać
bo kłamstwo zabija
nie miłość – lecz osobę

miłości nie można rozdzielać
bo rozłączeni chorzy są z miłości

miłości nie zakrzyczysz – bo miłość
z bólu krzyczy najgłośniej w sobie

tak że niczego już nie słyszy
tylko zbawczy głos drugiej miłości

miłości nie uśmiercisz bo wróci ona
jeszcze silniejsza – z obłędem w oczach

gdyż miłość jest siostrą śmierci –
niemej poetki której nie dane było

kochać być kochaną rodzić

24 lipca 2009

wiersz z tomu „Pieśni odejścia i powrotu” (2010)

 

* * *

 

przyszedł komornik

i zajął mi wiersz

 

nie mam co

państwu czytać

Mięsożerne gołębie

 

mój sąsiad hoduje mięsożerne

gołębie uczy je słuchać

arii operowych wzniosłych

przemówień czyta im

poranną prasę

i recytuje noblistów

 

odwiedza cmentarze

zalane powodzią przedmieścia

sierocińce i święte miejsca

prawiąc o pokoju wolności

demokracji i konieczności

 

nie wiadomo czym je karmi

ale z naszych łąk znikają

stada krów i coraz mniej bezdomnych

 

to taka polska specjalność

bardziej szlachetna rasa –

chwali je wożąc po Europie

 

dla wygody wymościł skrzynkę

po telewizorze i one teraz tam

gruchają

 

Dycki – żółty pożywny ser

 

znalazłem w antykwariacie

tomik ukochanego poety

nie stać mnie na niego –

 

nie mam pracy

jestem zbieraczem

puszek po piwie liczę

 

3 grosze za puszkę czyli

by kupić tomik jego wierszy

muszę uzbierać 400 puszek

 

nie będę kradł ale kurwa

zrobię to uzbieram i kupię

bo wiem że ten poeta

 

może zalegał za światło

i czynsz przeliczał

puszki na plasterki

 

żółtego pożywnego sera

 

katowice 2010

 

zawisło coś

między dachem banku śląskiego

a pobliskim wieżowcem

 

nie wiem

czy to księżyc

czy reklama

 

(reklama księżyca)

 

jest to piosenka

 

(w czasie wieczoru autorskiego

Krzysztofa Kuczkowskiego w Katowicach

7 października 2010)

 

jest to piosenka o okienkach

pokrytych cukrem lodem

 

o źrenicach mamutów

jak wagony sunących

 

gdzieś na wschód

piosenka o wirtualnych

 

ikarach dopalaczach

ołowianych aniołach

 

masowo strącanych

do bałtyku topniejących

 

w oczach – o czym

jest ta piosenka

 

Młodzieniec ufryzowany na Chrystusa

 

przed plakatem

 

Młodzieniec ufryzowany na Chrystusa

pokazuje dłonią niebo zrobione w photoshopie

 

na prawdziwym niebie pomiędzy zimnymi jaskrawymi

promieniami słońca zbierają się chmury zapowiada się

 

deszcz niebo zrobione w photoshopie jest niezmiennie

błękitne MOJE KRÓLESTWO NIE JEST Z TEGO ŚWIATA

 

powtarza młodzieniec ufryzowany na Chrystusa – więc

dlaczego on przesłania mi słońce deszczowe chmury

 

i wiele pięknych rzeczy – sam Chrystus milczy – więc dlaczego

Młodzieniec ufryzowany na Chrystusa chce zawładnąć

 

i niebem i Chrystusem?

 

* autor tego wiersza nie wie czy ma on coś wspólnego z poetą Arturem Fryzem

 

To co zostało (2)

 

po śmierci matki
ojciec strasznie pił

dzień i noc dzień
i noc kochanka
rozkradła wszystko

to co zostało
poduszka na igły
pudełko z guzikami

od sukienek i płaszczy
których nie pamiętam
pudełko nici dla Edyty

te nici – zaszywam dziury
i poranione usta puste słowa

nie wiem czy nas pozszywają

i dokąd prowadzą

 

Der Brief an Margarethe P.

 

Drzewa nie są samotne

bo obsiadają je ptaki.

Na wiosnę uprawiają miłość,

łowiąc pyłki kwiatów innych drzew.

 

Jesienią rozmawiają ze soba,

rodzą i śpiewają pieśni. Zimą

chowają swoje soki w ziemi –

szepczą cicho, by nie zbudzić

kretów i nornic.

 

Emily Dickinson też kochała.

Samotność jest urażoną miłością.

Od pielęgnowania własnej samotności

wolę pielęgnować drugiego człowieka.

 

Nie ma świadomej samotności –

samotność jest nieświadoma,

przegląda się w sobie samej.

 

Nawet drobinki soli

głęboko w ziemi

nie są samotne –

jedna słucha drugiej,

 

a wszystkie słuchają

strug wody które słońce

zsyła z powierzchni ziemi.

 

Wydobądź swą samotność

i postaw w jego świetle,

niech będzie płodna.

 

Bóg patrzy, Bóg lubi

 

Bóg patrzy czasem

moim okiem.

 

Kiedy kochamy się

patrzy na nas.

 

Kiedy śpię śnię Cię

w Oku Boga.

 

Bóg lubi kiedy się kochamy.

Lubi patrzeć.

 

Zaglądam Moim Okiem

w Twoją Płeć i widzę

 

czerwoną tęczówkę, ciemną

źrenicę, pod rzęsami,

 

pojednanie nieba i krwi.

 

====================================================================

Nakładem KNST „Marchołt” w Katowicach ukazała się drukiem „Cisza” – wybór wierszy z lat 1983-2012.
Posłowie do książki napisał Krzysztof Kuczkowski, notę na okładkę dała Barbara Gruszka-Zych.

Oficjalna promocja książki jest przewidziana 22 czerwca 2012 w Klubie Marchołt w Katowicach, o godz. 18.00.
Katowice, ul. Warszawska 37. Zapraszam serdecznie – tam będzie można podyskutować „na żywo”.

Aby nabyć egzemplarz autorski przez internet można zrobić przelew 35 zł. na podane niżej konto, a książkę wyślę w ciągu kilku dni na dres podany w przelewie.

PKO Inteligo 50 1020 5558 1111 1536 9780 0054
Sławomir Matusz, 41-200 Sosnowiec

Zachęcam też do odwiedzania strony:
www.netpoezja.pl

Mile widziane zaproszenia na wieczory poetyckie ze wszystkich zakątków Polski.